Park w Kawęczynie jest zabytkiem wpisanym do rejestru zabytków województwa wielkopolskiego. Pochodzi on z końca XIX wieku i pierwotnie wchodził w skład zespołu dworsko-parkowego z zespołem folwarcznym. W 2020 roku właściciel (Przedsiębiorstwo Rolne Gąsiorek Sp.j.) wystąpił z wnioskiem do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o skreślenie parku z rejestru zabytków. Finalnie w kwietniu zeszłego roku Minister odmówił skreślenia. Pisaliśmy o tym tutaj.
W czerwcu 2021 roku właściciel parku złożył skargę na decyzję Ministra do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten w listopadzie oddalił skargę i wskazał w uzasadnieniu, że Minister nie mógł wydać decyzji odmiennej od tej, która zapadła, albowiem nie ziściły się przesłanki potrzebne do skreślenia zabytku z rejestru zabytków. Właściciel nie zgodził się z wyrokiem sądu i w lutym 2022 roku złożył skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. W tym momencie czekamy na ostateczne rozstrzygnięcie sprawy.
Dla sprawy parku w Kawęczynie istotna jest jeszcze sprawa rosnącej tam lipy drobnolistnej, która jest pomnikiem przyrody. Właściciel parku w Kawęczynie dwukrotnie czynił zabiegi o zniesienie formy ochrony przyrody dla lipy. Pierwszy raz miało to miejsce w 2019 roku. Wówczas radni Rady Miejskiej we Wrześni dnia 27 czerwca 2019 r. nie wyrazili zgody na zniesienie formy ochrony przyrody. Już w styczniu 2020 roku pełnomocnik właściciela parku drugi raz zwrócił się do Rady Miejskiej we Wrześni z wnioskiem o zniesienie formy ochrony przyrody. Dnia 30 czerwca 2022 roku Rada Miejska we Wrześni jednogłośnie przyjęła uchwałę w sprawie odmowy zniesienia formy ochrony przyrody. W efekcie drzewo nadal jest pomnikiem przyrody i rośnie w zabytkowym parku w Kawęczynie.
Przyszłość parku w Kawęczynie zależy w głównej mierze od jego właściciela. Warto wspomnieć, że we Wrześni są pieniądze na zabytki. Warto sięgnąć po te dotacje.
