Niedawno informowaliśmy o kontrowersyjnej decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Poznaniu, które utrzymało w mocy wydaną przez Burmistrza Wrześni pozytywną dla inwestora decyzję środowiskową w sprawie fermy drobiu w Kawęczynie.
Dzisiaj zaskarżyliśmy ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, zarzucając jej bezprawność.
Sprawa prawnie jest mocno skomplikowana. Postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowej początkowo zakończyło się w sierpniu 2019 r., kiedy to Burmistrz Wrześni wydał negatywną dla inwestora decyzję. Od tego rozstrzygnięcia odwołał się inwestor, a następnie Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję burmistrza i skierowało ją do ponownego rozpatrzenia. Jednakże na to działanie SKO sprzeciw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu wniosło nasze stowarzyszenie. Zanim Sąd rozpatrzył nasze stanowisko, tym razem korzystną dla inwestora decyzję środowiskową wydał Burmistrz Tomasz Kałużny. W związku z tym wspólnie z mieszkańcami i Rzecznikiem Praw Obywatelskich zaskarżyliśmy ją do SKO. W międzyczasie zaś – 17 marca 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu rozpatrzył nasz sprzeciw i wydał wyrok, w którym przyznał nam rację…
Powyższego wyroku nie uwzględniło jednak Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Poznaniu, które 27 kwietnia 2020 r. wydało decyzję utrzymującą w mocy niekorzystną dla mieszkańców decyzję burmistrza. Od tej właśnie decyzji wnieśliśmy dziś skargę do Sądu.
Jak widać, prawnie sprawa może wydawać się mocno zagmatwana, ale w skrócie możemy podsumować główne zarzuty, które zawarliśmy w naszej skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.
Główny zarzut dotyczy faktu, że SKO wydało decyzję – 27 kwietnia 2020 r. – już po uwzględnieniu przez Sąd naszego sprzeciwu. W wyroku z 17 marca 2020 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uchylił poprzedzającą ją – wcześniejszą decyzję SKO, które skierowało wówczas sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Burmistrza Wrześni. To stawia sprawę jasno – na obecnym etapie brak było podstaw do wydawania kolejnej decyzji.
Kolejny zarzut wiąże się z niezgodnością zaskarżonej decyzji z uchwalonym niedawno miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla okolic Kawęczyna. Jak wszyscy pamiętamy, po długich staraniach mieszkańców, 11 lutego 2020 r. Rada Miejska we Wrześni uchwaliła miejscowy plan dla miejscowości Marzenin, Kawęczyn i Gulczewo, który nie zezwala na lokowanie ferm wielkoprzemysłowych w okolicy.
Dodatkowo niezmiennie skupiliśmy się na niekorzystnym wpływie tak wielkiej fermy na życie i zdrowie mieszkańców. Zwróciliśmy również uwagę na zagrożenia, na które narażone będzie środowisko gruntowo-wodne. Te kwestie zostały niedostatecznie wzięte pod uwagę.
Mamy nadzieję, że Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu przychyli się do naszego stanowiska i uchyli niekorzystne dla mieszkańców decyzje.
Aktualizacja 18/06/2020
Inni piszą:
Rzecznik Praw Obywatelskich po raz drugi interweniuje w sprawie kurzej fermy koło Wrześni
Aktualizacja 22/06/2020
Interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie fermy w Kawęczynie
